Jedną z wielu pięknych i wzruszających tradycji wigilijnych spotkań bożonarodzeniowych jest łamanie się opłatkiem. Łamiąc się symbolicznym chlebem,

dzielimy się naszym sercem, naszą przyjaźnią i miłością, pomnażamy dobro, pojednanie i przebaczenie, wypowiadamy najpiękniejsze słowa życzeń.

Łacińskie słowo oblatum "dar ofiarny" to bardzo cienki biały płatek chlebowy, przaśny, czyli niesolony i niekwaszony.

Wypiekanie opłatków, mimo że jest proste, bo wystarczy woda, mąka i praca ludzi, stanowi wyjątkowy ceremoniał, który podkreśla wymiar ofiarnego chleba.

Należy bowiem być jak chleb dobrym i jak chleb podzielnym. Opłatki to często, poprzez obrazy, które się na nich pojawiają, wyjątkowe dzieła sztuki.

 Oprócz białego opłatka, wypieka się również kolorowy, przeznaczony zgodnie z obrządkiem dla zwierząt, które od zawsze towarzyszą człowiekowi.

W czasie świątecznych przygotowań ważna jest także pamięć o bliskich, którzy odeszli do wieczności.

Łamiemy się z nimi opłatkiem w modlitwie i wspomnieniach, zapalając lampki, ozdabiając groby. Tradycja opłatkowa wywodzi się z czasów początku chrześcijaństwa.

Wierni przynosili na nabożeństwa swój chleb, którym po poświęceniu dzielili się, a część zabierali do domów,

by podzielić się nim z bliskimi, którzy nie mogli być obecni podczas ceremoniału.

Na czas świątecznych rodzinnych spotkań i wzruszeń życzymy wszystkim pokoju i radości w sercach, bliskości i życzliwości,

wspólnie spędzonego czasu w zdrowiu i szczęściu.

A w nadchodzącym Nowym Roku 2020 wszelkiej pomyślności zawsze dzielonej z drugim człowiekiem!